
Dobry motocyklista to osoba, która jest świadoma ryzyka związanego z jego użytkowaniem. Tacy ludzie w czasie jazdy nie wykonują zbędnych i ryzykownych ruchów. Czego więc nie robić w czasie jazdy motorem?
Czego unikać na motorze?
Motocyklista powinien dbać o bezpieczeństwo i komfort – zarówno swoje, innych uczestników ruchu, ale także i postronnych ludzi. Trzeba pamiętać, że silnik motocykla generuje spory hałas. Z pewnością więc długie hałasowanie motorem pod blokiem nie jest najlepszym pomysłem.
Wszelkie próby zaimponowania innym poprzez jazdę z nadmierną prędkością, jeżdżenie na jednym kole także należy uznać za nieodpowiedzialność, która może mieć tragiczne konsekwencje. Rozsądny motocyklista zostawia też odpowiednią przestrzeń pomiędzy pojazdem jadącym przed nim. Jazda t
uż za zderzakami np. ciężarówki jest bowiem proszeniem się o problemy.
Jadąc motocyklem, można omijać korki, przejeżdżając obok kolumny samochodów, co stanowi ogromną zaletę poruszania się jednośladem. Trzeba jednak pamiętać, aby robić to z głową, a przede wszystkim zgodnie z przepisami. Trąbienie na samochody, aby ustąpiły one miejsca, także jest kiepskim pomysłem. Oczywiście każdy manewr wyprzedzania również musi być przemyślany i pozbawiony brawury.
Poruszając się motorem, tak jak i każdym innym pojazdem należy więc utrzymywać nerwy na wodzy i pamiętać o zasadach bezpieczeństwa oraz drogowej kultury osobistej, dzięki której każdemu łatwiej jest poruszać się po drogach.

